Niebawem limit THC w produktach konopnych, jak np. olejki, może zostać zwiększony z 0,2 do 0,3 proc. To wciąż znacznie mniej niż np. w Czechach. – Niestety w Polsce nie ma takiej tendencji jak w całej Europie, żeby zwiększać dopuszczalne stężenie – powiedział w programie „Money. To się Liczy” Michał Szary, członek zarządu Cannabis Poland.